OKULARY SŁONECZNE – GADGET MUST HAVE, NIE TYLKO NA LATO

Jedni kochają gigantyczne kolczyki, inni stawiają na fikuśne naszyjniki, jeszcze inni potrafią czynić cuda z kolorowych apaszek. Moim ukochanym akcesorium są jednak okulary słoneczne wszelkiej maści. Tak, dobrze doczytaliście – w dzisiejszych czasach okulary słoneczne nie pełnią już tylko funkcji ochronnej przed szkodliwymi promieniami UV. Są przede wszystkim bardzo ciekawą formą urozmaicenia każdej letniej stylizacji – od eleganckiej sukienki po podarte szorty.

TYPY OKULARÓW A KSZTAŁT TWARZY

Muchy, kocie, aviatory, lennonki, wayfarery, clubmastery, persole… Nie, to nie leksykon egzotycznych zwierząt, tyko różne typy okularów – na tyle zróżnicowanych, że każdy znajdzie model idealny dla swojego typu urody i kształtu twarzy.

Skupimy się jednak na tych 5 najpopularniejszych modelach i przyporządkujemy je do konkretnych typów twarzy.

Okulary Cat Eye, zwane również kocie oczy lub po prostu kocie – są to okulary dość uniwersalne, sprawdzają się przy większości typów twarzy, przez drapieżny, wysmuklony kształt dodadzą pazura każdej stylizacji. Szczególnie polecam je osobom o kwadratowej lub okrągłej buzi.

Muchy to duże, często przerysowane okulary, najczęściej o dość kanciastym kształcie, które dobrze sprawdzą się zarówno na pociągłej twarzy, jak i przy okrągłych policzkach, zwłaszcza te bardzo duże i bardzo ciemne.

Lennonki, czyli okulary o okrągłym kształcie nazwane po swoim słynnym użytkowniku, Johnie Lennonie z zespołu The Beatles, będą idealnym pomysłem dla osób o trójkątnej twarzy, ich opływowy kształt pomoże optycznie złagodzić ostre rysy twarzy.

Aviatory, po naszemu zwane pilotkami, są to okulary w miarę uniwersalne o cienkiej, metalowej ramce, charakteryzuje je dodatkowy drucik nad linią noska. Zawsze sprawdzają się dobrze w przypadku owalnej i trójkątnej twarzy.

Wayfarery, czyli najbardziej rozpoznawalny i kultowy już model marki Ray Ban o wyrazistym designie, geometrycznej linii i plastikowej oprawie. Jest to model zarazem elegancki, jak i niezobowiązujący i choć obecnie jedna parę tego modelu posiada niemal każdy z nas, jest to model, który świetnie prezentuje się na męskiej twarzy.

A Wy który model wybieracie dla siebie na nadchodzący sezon? Rada stylistki: miej w pogotowiu kilka różnych typów okularów – nigdy nie wiesz który akurat ci się przyda, bo dobrych dodatków i to jeszcze o praktycznym zastosowaniu nigdy dość, niezależnie od pory roku, płci czy okazji!:)

Tekst: Maja Maciejko