Moda kontra Styl

Bardzo często te dwa słowa traktowane są przez niektórych jako synonimy, dla mnie na pewno nimi nie są. Moda zmienia się co sezon, a styl jest wieczny i tego zawsze się trzymam.

Jeżeli chodzi o styl, częściej widuje się go u osób dorosłych, niż u młodzieży. Jest to logiczne, bo będąc nastolatkiem dopiero odkrywamy siebie i nasze upodobania. Nie wiem jak to jest być nastolatkiem teraz, wiem jak to było kiedyś, kiedy sama miałam kilkanaście lat. Miałam to szczęście, że w tamtych czasach było sporo subkultur, które swoim ubiorem wyrażały pewne przekonania, zaznaczały ulubiony gatunek muzyki i wpisywały się w kanon pewnych pojęć.

Nie wiem, czy teraz młodemu człowiekowi łatwiej jest podkreślić swoją indywidualność za pomocą ubioru, ale jestem przekonana, że osobie dorosłej na pewno. Ja lubię bawić się modą, ale nie podążam za nią. Myślę, że mogę powiedzieć o sobie, że mam swój własny styl. Łączę elementy, które teoretycznie nie powinny być łączone, lubię przenosić się ubiorem w lata 40 i 50 XX wieku. Nie oznacza to, że zupełnie nie zwracam uwagi, na to, co proponują nam współcześni projektanci i że nie dobieram do siebie rzeczy z nowych kolekcji. Muszę przyznać, że najczęściej są to dodatki w postaci torebek i akcesoriów do włosów.

Podkreślanie swojego wizerunku za pomocą ubioru, bywa niekiedy uważane za kontrowersję i – w przypadku osób związanych z szeroko pojętym show bussinesem – chęć zaistnienia w mediach. Coś rzeczywiście musi być na rzeczy, jeżeli o artyście mówimy w kontekście jego wizerunku, a nie jego dzieł. Osobą, która konsekwentnie pojawia się na łamach prasy jest Dorota Rabczewska – Doda. Pani Rabczewska od pewnego czasu przyciąga uwagę głównie swoimi strojami, a nie swoją muzyką. Przyznam się, że nie bardzo jestem w stanie zanucić jakikolwiek kawałek Dody, ale kojarzę słynny strój, w którym zaprezentowała się na ważnej gali. Trzeba przyznać, że jej styl, mimo całej kontrowersyjnej otoczki, od wielu lat jest konsekwentny. Konsekwentna w swoim stylu jest również Monika Jaruzelska – zwolenniczka klasyki i stonowanych kolorów. Jeżeli chodzi o rynki zagraniczne, pierwsze miejsce od lat należy do Madonny. Kobieta, która chyba nigdy nie da się zamknąć w jakimkolwiek schemacie.

STYL KLASYCZNY

Styl klasyczny ma do siebie to, że nigdy nie jest nudny, a na pewno zawsze jest elegancki. Nawet jeżeli przełamiemy klasykę elementami nowoczesnymi, całość i tak wyglądać będzie bardzo szykownie. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy są zwolennikami mody klasycznej, mogą mieć niemal całkowitą pewność, że nie popełnią modowej wpadki. Ich ubiór to pewien sznyt, który powinien sprawdzić się w każdych okolicznościach. Styl klasyczny wyróżnia się prostymi fasonami, stonowanymi kolorami i swobodą w dobieraniu dodatków. U pań, które decydują się na klasykę, możemy zauważy niebanalne torebki, biżuterię lub ozdoby na włosy.

Panowie, którzy ubierają się w stylu klasycznym najczęściej gromadzą w swojej szafie proste koszule, marynarki i ciemne jeansy. Dzięki takiej garderobie spokojnie mogą „bawić się” dodatkami w postaci krawatów, muszek, spinek do mankietów, czy butonierek.

STYL INDYWIDUALNY

Styl indywidualny nie tylko podkreśla osobowość, ale pozwala też wyrwać się z szablonu, który serwują media. Ubiór daje możliwość wyrażania siebie – niektórzy z tego korzystają, inni nie. Styl indywidualny to często własnoręcznie projektowane lub przerabiane ubrania, niekiedy te z drugiej ręki. To również pewne stałe elementy garderoby, które można łączyć z elementami powszechnie uznanymi za niezbyt do siebie pasujące – po prostu istnieją ludzi, którzy potrafią to robić i nie wyglądać śmiesznie, czy dziwnie. Spotykamy również ludzi, którzy wybierają ubrania tylko w jednym kolorze. Możliwości podkreślania swojego charakteru jest tyle, co osobowości – zachęcam do eksperymentowania!

STYL CASUAL

Mówiąc o stylu casual (z ang.zwykły) styliści mają na myśli osoby, które na co dzień ubierają się wygodnie i lekko. Styl casual łączy w sobie klasykę ze sportowym luzem. Najważniejsze są jednak materiały obecne przy tej stylistyce – powinny być wysokiej jakości. Dużą rolę pełnią również wygodne buty z bardzo dobrego gatunku skóry, a także prosta biżuteria i delikatny makijaż. Styl ten często nazywany jest dyskretną elegancją, bo jego głównym założeniem jest to, żeby było estetycznie, luźno (ale niezbyt luźno – bez szaleństw!) i przy tym gustownie, także, wbrew pozorom, rozciągnięte dresy i narzucona na to skórzana kurtka na pewno nie pretendują do miana stroju casulowego.

STYL ULICY

W przypadku tego stylu świat mody lubi używać zamienników takich jak street fashion lub street style. Niezależnie od nazewnictwa, to, co charakteryzuje ten styl, to luz, wygoda i neutralność. Street style skierowany jest bardziej do młodszej grupy wiekowej, lub do osób, które dobrze czują się w bluzach z kapturem, czapkach z daszkiem, dżinsach, a do tego nie boją się założyć np. płaszcza. Moda ulicy to przeniesienie z wybiegu tych elementów ubioru, które można założyć zarówno na spacer, jak i na niezobowiązujące spotkanie towarzyskie. Styl streetowy daje więc o wiele więcej swobody i luzu niż wspomniany casual.

Oczywiście styliści wyróżniają wiele innych styli, o których będę pisać w kolejnych wpisach na blogu – mam nadzieję, że rozwieją wszelkie wątpliwości.

Należy pamiętać, że styl nie zależy od zasobności naszego portfela w tym przypadku zdecydowanie bardziej wymagająca jest moda.

MODA

Moda dla wielu osób jest sposobem na życie. To nie tylko ślepe podążanie za trendami, ale również kwestie związane z zarabianiem pieniędzy. Z mody żyją projektanci, modelki i modele, a także skupiające się na tym temacie media. Od kilku lat w internecie istnieje „instytucja” blogerki modowej i, jak się okazuje, na opisywaniu mody też można całkiem nieźle zarobić. Jest popyt, jest więc i sprzedaż.

Moda to nie tylko ubiór, ale ogólne zjawisko, które obejmuje wszystkie aspekty życia. Rozejrzyjcie się dookoła siebie i zobaczcie co kupiliście pod wpływem reklamy, lub dzięki rekomendacji znajomych – na pewno znajdziecie takie przykłady na swoim „podwórku”. Modę można zauważyć nie tylko sposobie ubierania się, ale i czesania, makijażu, kulinariach, muzyce, czy sporcie.

Ważne, że – w przeciwieństwie do stylu – moda jest ulotna i przeznaczona dla masowego odbiorcy – dzięki jej ogólnemu dostępowi jednostka identyfikuje się z tłumem lub określoną grupą społeczną. Najlepszym przykładem są nastolatki – grupa, która od pokoleń dąży do posiadania rzeczy, którymi cieszą się rówieśnicy.

Tekst: Olga Olczak